V Wigilijna Dycha 24.12.2015

        Wigiliny czas jeszcze przed wspólną kolacją z rodziną warto wybrać się na wspólny bieg ze znajomymi zwłaszcza, że w tym roku można wspomóc leczenie i rehabilitację Oli chorej na mukowiscydozę.

    

To już piąta edycja biegu w Wigilię, choć mnie udało się brać udział dopiero w dwóch – poprzednie albo były tajne albo byłem jeszcze w pracy.

      

 W tym roku nad jezioro Jelonek przybyło liczne grono gnieźnieńskich biegaczy, bo ponad 250 osób. Każdy mógł wziąć udział w biegu i dobrowolnie wspomóc datkiem leczenie Oli. Organizatorzy – UKS Gniezno Biega uzbierali ponad 3200zł.

      

Przed biegiem uczestnicy ustawili się do wspólnego zdjęcia, aby potem ruszyć w 10-kilometrową trasę wokół jeziora Jelonek.

     

Do pokonania było więc 6 okrążeń dookoła tradycyjnej Wenecji w dowolnym tempie bez pomiaru czasu.

      

Czas szybko minął na rozmowach i żartach ze spotkanymi znajomymi.

         

Na koniec każdy z uczestników otrzymał ładny medal i mógł posilić się ciepłą herbatą.

GRAND PRIX TRZEMESZNA – BIEG II 12.12.2015

Na drugi bieg w ramach cyklu Grand Prix Trzemeszna wybrałem się razem z Krzyśkiem Przybylskim, z którym często udaje się uczestniczyć w różnych biegach (startach oraz treningach) 🙂

     

Tego dnia pogoda dopisała – było dość ciepło i słonecznie, choć dość mocno wiało.  Ten wiatr był odczuwalny dopiero na podbiegu wiaduktu i dalej, a w lesie praktycznie niezauważalny.

    

Atmosfera przed jak i po biegu bardzo fajna. Jak zawsze ognisko, grochóweczka, losowanie nagród… Jeszcze nic nie wygrałem, ale liczę na łut szczęścia kiedyś i przytulenie biografii Tigera z autografem lub Pasję Biegania ze świetnymi fotografiami Wasyla 🙂

Zgodnie z planem ten bieg miał być troszkę szybszy niż poprzednio – znana już trasa, ładna pogoda itd. Wyszło jednak podobnie jak ostatnio – czas tylko minimalnie krótszy.  Podobnie też jak ostatnio goniłem Mariusza, choć teraz troszkę bardziej skutecznie, ale nie do końca to się udało. Cały czas też czułem jakiś oddech na plecach 🙂 więc trzeba było się sprężać. Na mecie okazało się że to Kuba 🙂

 W biegu drugim uczestniczyło już znacznie więcej biegaczy – liczba przekroczyła setkę. Czas na mecie – 41:40 i 14 miejsce w kategorii open oraz 5 w kat. M40.

Wyniki biegu dostępne na stronie Wyniki Grand Prix Trzemeszna w biegach 2015/2016 Bieg 2

     

           

GRAND PRIX TRZEMESZNA 2015/2016 – BIEG I – 21.11.2015

Z braku chętnych na wspólny wyjazd na Grand Prix Trzemeszna 2015/2016 do Gołąbek pojechałem sam. Na miejscu spotkałem jednak znajome twarze, a z niektórymi mam nawet zdjęcia 🙂

  

Pogoda przywitała deszczem od rana, który jednak ustąpił przed startem, aby po zakończeniu biegu ponownie nawilżyć glebę. Bieg rozpoczynał się na skraju lasu i kończył na linii wjazdu do OW w Gołąbkach. Trasa częściowo asfaltowa, a częściowo szutrowo-gruntowa. W każdym razie została dobrze zabezpieczona przez okolicznych strażaków. Do biegu zapisanych było około 100 osób, ale część nie dotarła pewnie ze względu na panujące w ostatnich dniach przeziębienia.

   

Na starcie ustawiłem się prawie w pierwszej linii abym nie musiał wyprzedzać innych osób na śliskiej i nierównej nawierzchni, co okazało się dobrym pomysłem. Dzięki temu miałem dobrą widoczność i możliwość omijania kałuż oraz co większych dziur i kamieni. Całą trasę starałem się trzymać równe tempo, choć na chyba 6-7 kilometrze jest podbieg na wiadukt, który dał się nieco odczuć. Po starcie przede mną wybiegł Mariusz Czapliński i w trakcie biegu starałem się dotrzymać jego tempo, ale niestety oddalał się mimo moich wysiłków 🙂  Dla mnie był to rekonesans trasy i co kawałek zastanawiałem się co będzie dalej za kolejnym zakrętem. Trasa trochę różni się od tej z Zimowego Trzech Jezior chociażby z racji innego dystansu, bo w GP rywalizacja przebiega na 10km.

  

Bieg zakończyłem w czasie 41:49 na 9 miejscu open i 4 w kategorii M40, co obrazuje stan mojego przygotowania w trakcie roztrenowania. Drugi bieg w ramach GP zaplanowany jest na 12.12 i wtedy znając już trasę delikatnie spróbuję poprawić wynik.

  

Sam bieg zorganizowany perfekcyjnie z kameralną oprawą, ogniskiem, grochówką i losowaniem nagród na samym końcu. Organizacja GP  – FAT  http://aktywnetrzemeszno.pl/